5 września 2013

Serum do rzęs 3w1 Eveline


Od dłuższego czasu (5 miesięcy) stosuje to Serum na swoje rzęsy i postanowiłam podzielić się z wami moją opinią o tym produkcie.


Z początku odżywkę stosowałam i jako bazę pod tusz i jako odżywkę na wieczór przed spaniem, ale jakoś szybko zrezygnowałam z tego drugiego sposobu. Może dlatego, że to serum sprawiało, że nasze rzęsy wyglądały jakby były pomalowane tuszem i były twarde, a bałam się że przez to mogłyby nocą mi się połamać.
Obecnie stosuje je tylko i wyłącznie jako baze i z tego sposobu jestem bardzo zadowolona.

Przede wszystkim dzięki temu moja masakra utrzymuje się o wiele lepiej niż bez odżywki, jak również się nie obsypuje - zaznaczam, że stosowałam kilka maskar w tym czasie i żadna mi się wtedy nie obsypywała.
Jedyne o czym należy pamiętać stosując ją jako baze, aby nie dopuścić to jej całkowitego wyschnięcia przed nałożeniem tuszu, bo ciężko będzie wam nałożyć maskare, tak aby całkowicie zatuszować serum, ponieważ ma ono białe zabarwienie. 

Ale pewnie zastanawiacie się, czy stan moich rzęs się poprawił, czy są w lepszej kondycji, czy są dłuższe, gęściejsze itd.
I szczerze mówiąc, zdecydowanie moje rzęsy mają się lepiej. Są bardziej odżywione, nie wpadają przy demakijażu jak wcześniej. Są jakby mocniejsze.

A czy są dłuższe/gęściejsze? Hmm.. mam wrażenie jakby delikatnie tak, ale nie jest to jakiś efekt wow, jak po tych drogich odżywkach. Żałuje jednak, że nie zrobiłam zdjęcia przed i po stosowaniu tej odżywki, jednakże patrząc na zdjęcia makijaży, jakie niekiedy tutaj wrzucam, to mam wrażenie iż moje rzęsy są dłuższe. A używałam tylko tego serum na rzęsy- nic innego.

Podsumowując:
Niedrogie serem dostępne już prawie w każdej drogerii w szafie Eveline. Które moim zdaniem najlepiej sprawdza się jaka baza pod tusz. Zaszkodzić nam na pewno nie zaszkodzi, jedynie będzie chronić nasze rzęsy, aby maskara ich nam zbytnio nie zniszczyła, a jak przy okazji pomoże nam uzyskać efekt pogrubionych rzęs- to czemu nie.
Za pewne wrócę kiedyś do niej na pewno, bo sprawdziła mi się ona bardzo dobrze. W końcu dzięki niej moje rzęsy się do mnie „uśmiechają”.


Recenzja zawarta również na: http://przepis-na-kobiete.pl/Artyku%C5%82y/313/serum-eveline-3-w-1

1 komentarz:

  1. Ja również jej używam i chyba rzeczywiście rzęsy mniej mi wypadają, ale innych większych zmian nie zauważyłam. Może dlatego, że używam jej nieregularnie, np. przez tydzień i później zapominam. I nakładam tylko na noc, bo po nałożeniu pod tusz moje rzęsy wydają mi się być ciężkie. Ale rzeczywiście efekt jest świetny, bo odżywka jako baza "wydobywa" nawet najkrótsze rzęsy i podkreśla ich końcówki. Więc jeśli komuś nie przeszkadza uczucie ciężkości to polecam jak najbardziej!
    Poza tym, jest niedroga, ja kupiłam w biedronce za jakieś 7 zł, więc uważam, że warto spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...